Starzy koledzy z drużyny, Gianluca Vialli, spotykają się, aby uczcić pamięć legendy Juventusu i Sampdorii na nabożeństwie żałobnym w swoim rodzinnym mieście Cremonie, a Fabrizio Ravanelli i Ciro Ferrara należą do włoskich gwiazd obecnych na mszy.
W poniedziałek w Cremonie, rodzinnym mieście Gianluca Vialli, odbyło się nabożeństwo upamiętniające życie legendy włoskiego futbolu, który niedawno zmarł na raka trzustki.
W nabożeństwie, które odbyło się w kościele Parrocchia di Cristo Re w Lombardii, wzięli udział byli koledzy z drużyny i przyjaciele Vialli.
Jego pogrzeb odbędzie się jeszcze w tym tygodniu w Londynie, gdzie mieszka od wielu lat, ponieważ lubił pracować w swoim byłym klubie Chelsea, a także w reprezentacji Włoch.
Wieloletni przyjaciel Vialliego i były kolega z drużyny Juventusu, Fabrizio Ravanelli, został schwytany w kościele ubranym na czarno podczas mszy.

Fabrizio Ravanelli (z lewej) uczestniczył w nabożeństwie upamiętniającym Gianlucę Vialli.

Vialli, na zdjęciu na służbie we Włoszech we wrześniu, zmarł w zeszłym tygodniu w wieku 58 lat na raka.

W wydarzeniu uczestniczył także były menedżer Juventusu i przyjaciel Ciro Ferrara.
Ravanelli był partnerem Vialli w ataku podczas jego udanych lat w Juventusie, zanim przeniósł się do Dundee w 2003 roku, który odegrał kluczową rolę w zorganizowaniu przejścia.
Były bramkarz reprezentacji Włoch, Gianluca Pagliuca, był również widziany na uroczystości upamiętniającej legendę Chelsea.
Inni widziani na pomniku to były menedżer Juventusu Ciro Ferrara, a obecnie emerytowana legenda Serie A, Gianluca Pessotto.
Były gwiazdor Interu Mediolan, Ricardo Ferri, miał na sobie białą koszulę i płaszcz, dołączając do setek obecnych na uroczystości upamiętniającej.

Legenda Interu Mediolan, Ricardo Ferri, dołączył do setek ludzi na uroczystości upamiętniającej w Cremano.

Były bramkarz Juventusu, Gianluca Paluca, został zauważony w Cremano podczas nabożeństwa.

Podczas gdy legenda Serie A, Gianluca Pessotto, dotarł do kościoła w rodzinnym mieście Vialli Cremano.

Koszule z napisem Vialli zostały rozłożone podczas nabożeństwa w Cremano.

Nabożeństwo ku czci życia Vialli odbyło się w Parrocchia di Cristo Re we Włoszech.
Były napastnik Chelsea, Juventusu i Sampdorii Vialli zmarł w zeszłym tygodniu w londyńskim szpitalu w wieku 58 lat po pięciu latach odważnej walki z rakiem trzustki w otoczeniu rodziny.
W 2021 roku u Vialliego po raz drugi zdiagnozowano raka, aw kwietniu tego samego roku po 17-miesięcznej walce z chorobą wszystko stało się dla niego jasne.
Reklama